Henryk Muszczyński - jeden z czołowych polskich szybowników, członek Aeroklubu Leszczyńskiego. W 1970 roku został szybowcowym mistrzem Polski. W latach siedemdziesiątych uczestniczył w kilkunastu międzynarodowych zawodach szybowcowych w Polsce, Jugosławii, RFN, Węgrzech, ZSRR, trzykrotnie wygrał, kilkukrotnie znalazł się w czołówce zajmując miejsca w pierwszej trójce. W 1971 roku otrzymał Medal im. Tańskiego, ustanowił 4 szybowcowe rekordy kraju. 14 maja 1980 roku nad Polskę napłynął duży front atmosferyczny wraz ze świetnymi warunkami atmosferycznymi na terenie całego kraju. Z trenerem kadry narodowej Józefem DANKOWSKIM przygotowano trasę przelotu docelowo- powrotnego o długości ponad 1050 km. Pomysł o tyle ambitny że przelot wyznaczono w Polsce, na polskim szybowcu.
Muszczyński wcześnie rano wystartował na szybowcu Jantar 2B z zamiarem pobicia nowego rekordu Polski. Po minięciu punktu zwrotnego należało się spieszyć, niestety przed powrotem do Leszna skończyły się warunki atmosferyczne a zabrakło dosłownie jednego dobrego komina. Muszczyński wylądował na przygodnym lądowisku, zrezygnowany zadzwonił do Leszna podał miejsce lądowania i poprosił o samochód transportowy. Trener Dankowski po przeliczeniu odległości przyjechał na miejsce samochodem z przyczepą i z butelką szampana, okazało się iż Muszczyński jest pierwszym polakiem który przeleciał na szybowcu 1000 km. Za przelot pilotowi przyznano