16 października 1929 r. porucznik pilot Franciszek Żwirko z inżynierem Antonim Kocjanem na samolocie RWD – 2 ustanawiają rekordową wysokość lotu dla samolotów II kategorii. Polska para osiągnął pułap 4 000 m. 7 maja 1931 r. ten sam pilot ale z inżynierem Stanisławem Praussem na RWD – 7 bije wcześniejszy rekord. Polacy osiągająwysokość 6995,5 m. 12 sierpnia 1931 r. Drzewiecki z Wędrychowskim lecąc RWD – 7 ustanawiająrekord szybkości. Rekord dla maszyn tej kategorii to 178,795 km / h. 30 września 1932 r. para Drzewiecki i Kocjan osiąga rekordową wysokość 6 023 m. Wszystko to dzieje się w Polsce. Rok po zakończeniu I wojny światowej daje się zauważyć pojawienie się i rozwój nowego sposobu komunikowania się ludzi inowego sportu. Jest nim pojawienie się lotnictwa komunikacyjnego i lotnictwa sportowego. Przyczyn tego jest wiele. Balony i sterowce wolno odlatują w cień. Niebo dla siebie zdobywa samolot. Po wojnie mamy ( co może brzmi dziwnie ) nadmiar pilotów i samolotów.Skąd te nadwyżki ? Pochodzą ze zdemobilizowanych armii. Urodziłem się piętnaście lat po skończonej II wojnie światowej. Wędrując z dziadkami i rodzicami ulicami nie tylko rodzinngo miasta na swojej drodze mijałem wielu ludzi. Między nimi byli na pewno ci wszyscy, którym sądzone było przeżyć koszmar wojny. Przeżyli ten w kraju i poza nim. Rzecz jasna nie siedzieli z założonymi rękami. Walczyli w szeregach regularnej a także podziemnej armii. Między nimi znajdowali się lotnicy. Czy wiemy o nich dużo ? Nasza wiedza o lotnikach podziemnego państwa na pewno jest dużo mniejsza od tej jaką mamy o tych służących w szeregach regularnej armii. Trzy dni pokazów powietrznych i wystaw statycznych, ponad 80 statków powietrznych w tym 10 odrzutowych, 20 godzin pokazów dynamicznych, wydarzenia na lotnisku Gdynia-Babie Doły oraz na plaży miejskiej w Gdyni, ponad 850 zaangażowanych osób. Podlaska Wytwórnia Samolotów
Były już garnki i rondle w okolicach Lublina. Teraz czas na… browar w sąsiedztwie Białej Podlaskiej. Zaczęło się od niego a w nim od Stanisława Rosenwertha.Gdy w 1918 r.Polska odzyskała niepodległościpo 123 latach nieistnienia na mapach świata StanisławRosenwerth mający w swoim rodzinnym majątku między innym browar postanowił pomnożyć rodzinny majątek. Dowiedział się o czymś takim jak lotnictwo. Że jest to nie tylko nowy rodzaj broni ale także środek komunikowania się ludzi. Wojskowi i cywile potrzebują samolotów. Dla ich powstania potrzebny jest przemysł. Ten już istnieje ale z całą pewnościąbędzie się rozwijał. Dlaczego nie miałby mieć w tym swojego udziału ? Miał pieniądze, było miejsce a na pewno znajdą się ludzie. Można więc uruchomić wytwórnię lotniczą. Od pomysłu przeszedł do czynów. W 1923 r. na terenie browaru i w jego okolicy ruszyły prace budowlane.Rosenwerth zaproponował udział w spółce między inżynierowi Witoldowi Rumbowiczowi i profesorowi Czesławowi Witoszyńskiemu. Pod koniec listopada1923 r. w oddziale Warszawskiego Sądu Okręgowego została wpisana do rejestru spółka noszącą nazwę Podlaska Wytwórnia Samolotów z siedzibą w Białej Podlaskiej.
Jerzy Wojciech Polczyk urodził się na Kielecczyźnie 14 kwietnia 1917 r. Od roku 1920 do 1932 mieszkał z rodziną w Bydgoszczy. W 1932 r. przeprowadził się do Chełma Lubelskiego. Tu uczył się gimnazjum. W 1937 r. otrzymał świadectwo dojrzałości. Mając świadectwo maturalne rozpoczął pracę zawodową. Rok później zgłosił się do wojska. W wojsku zamierzał pozostać na stałe jako oficer zawodowy lotnictwa. Przeszkolenie jako rekrut rozpoczął 30 września 1938 r. na dywizyjnym kursie podchorążych rezerwy w pułku piechoty w Zamościu. Latem ukończył szkolenie szybowcowe w Ustianowej. Po kursie 3 stycznia 1939 r. zameldował się w Szkole Podchorążych Lotnictwa ( Dęblin ). Nie mając doświadczenia jako pilot samolotów turystycznych znalazł się w grupie uczącej się latania samolotowego od podstaw. Po ukończeniu nauki pilotażu początkowego zapoznał się z podstawami akrobacji lotniczej.
Wielkopolska Wytwórnia Samolotów „Samolot”
W wędrówce po mapie polskiego przemysłu lotniczego II Rzeczypospolitej nie może zabraknąć Poznania. To właśnie tu działała Wielkopolska Wytwórnia Samolotów „Samolot”. Powstała z inicjatywy porucznika pilota Czesława Wawrzyniaka. Oficer nie działał w pojedynkę. Był reprezentantem Związku Lotników Polskich w Poznaniu. 11 sierpnia 1923 r. została utworzona Spółka Akcyjna „Samolot”. Rok później 24 kwietnia na lotnisku Ławica w wydzierżawionych od spadkobierców Ikara w służbie Marsa budynkach i hangarze nastąpiło otwarcie wytwórni.
Lubelska Wytwórnia Samolotów
Przy końcu 1935 r. Dowództwo Lotnictwa cofnęło zamówienie na samoloty R - XIII F. Część z nich była już wykonana. Te zostały wycenione sic jako złom. Zakłady ogłosiły upadłość. To nie znaczy, że całkowicie zniknęły. Zostały upaństwowione. Nowa firma otrzymała nową nazwę Lubelska Wytwórnia Samolotów. Wojsko wróciło do swojego zamówienia na R – XIIIF.
Lubelska Wytwórnia Samolotów była spółką ( Sp. z o. o. ), która tak naprawdę podlegała Państwowym Zakładom Lotniczym. Dyrektorem technicznym został inżynier Zbysław Ciołkosza następnie inżynier Ryszard Bartel. Kierownikiem biura konstrukcyjnego był inżynier a po nim inżynierJerzy Teisseyre.
Plage & Laśkiewicz
Co wspólnego z produkcją samolotów w Polsce mają miedziane garnki i rondle ? Prawie wszyscy pytani przeze mnie, odpowiedziała że nic. Inni uznali, że za tym się kryje coś podchwytliwego. Po prostu sobie żartuję. No może nie tak do końca, w garnku i rondlu można ugotować posiłek. Ten podać głodnym pasażerom czekającym na przylot samolotu albo po locie. Mnie chodziło o coś zupełnie innego.
Państwowe Zakłady Lotnicze
Okęcie - Paluch
W połowie 1934 r. Państwowe Zakłady Lotnicze opuściły Pole Mokotowskie. Przeniosły się na nowe miejsce. Znalazły się na Okęciu – Paluchu. Zmianie uległa także nazwa. Od tej pory mamy Państwowe Zakłady Lotnicze, Wytwórnia Płatowców ( później dodano nr 1 ) Okęcie - Paluch. Nowa wytwórnia została zbudowana w południowej części lotniska Okęcie. Na tym terenie mieściły się budynki warsztatów produkcji seryjnej, hangar startowy, biuro konstrukcyjne i warsztat prototypowy, wydział remontowy, dyrekcja, administracja, kotłownia, stolarnia, budynek socjalny, szkoła zawodowa, garaże i wartownia. Przenosiny odbywały się w czasie produkcji samolotów PZL P - 11c. To tu na nowym została uruchomiona produkcja PZL - 23 „Karaś. W 1936 r. powstał ulepszony myśliwski PZL P – 24. Pierwszym zagranicznym odbiorcą była Turcja. Turcy nie tylko kupiła gotowe samoloty P-24 C. Kupiła także licencję. Po niej nabywcami stali się Rumunii. Rumunia kupiła kilka maszyn samolotowi P - 24E i licencją. Rumuńskim śladem poszli Bułgarzy i Grecy. W latach 1938-1939 ci pierwsi zakupiła samoloty PZL – 43. PZL – 43 stanowił wersję eksportową PZL – 23. Państwowe Zakłady Lotnicze
Pole Mokotowskie
W marcu 1928 r. powołano do życia Państwowe Zakłady Lotnicze. Firma o której słyszał każdy z nas interesujący się historią polskiego lotnictwa. Nie może jej zabraknąć na szlaku mojej wędrówki śladem wytwórni płatowców II Rzeczypospolitej Polskiej z lat 1918 – 1939.
Tak nam dobrze znane Państwowe Zakłady Lotnicze na samym początku swojego istnienia miały siedzibę w Warszawie na Polu Mokotowskim. Później przeprowadziły się na Okęcie. Ale wypada mi zacząć wszystko od początku… Centralne Warsztaty Lotnicze
W listopadzie 1918 r., chwilę po odzyskaniu niepodległości z myślą o wojsku zostały powołane do życia wojskowe warsztaty lotnicze. Były warsztatami remontowymi. W czasie swojegodziałaniaspełniły bardzo ważną funkcję w rozwojuprzemysłu lotniczego Polski lat 1918 – 1939. 20 grudnia 1918 r. otrzymały one nazwę Centralne Warsztaty Lotnicze. Zostały zlokalizowane w syrenim grodzie na terenie lotniska. Lotniska które miało siedzibę na Polu Mokotowskim. Zatrudnienie w nich znaleźli nasi rodacy służący wcześniej w armiach zaborczych iw niemieckich warsztatach lotniczych.
Historia polskiego przemysłu lotniczego o ile się nie mylę w obliczeniach ma 100 lat bogatej tradycji. Poniżej chciałbym przybliżyć Czytelnikom wytwórnie płatowców( zakłady produkujące samoloty ) działające w latach 1918 – 1939 minionego wieku. Z chwilą odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. poczyniono starania aby państwo dysponowało lotnictwem wojskowym.14 listopada 1918 r. powołano do życia Sekcję Żeglugi Napowietrznej Ministerstwa Spraw Wojskowych. Płatowce, które otrzymało wojsko w spadku po uczestnikach I wojny światowej nie należały do maszyn w pełni wartościowych. Miały one za sobą swoje „małe i duże pięć minut” wylatanena niebie wojennych frontów. W Polsce tamtych dni nie było zakładów, które mogłyby te produkować ale także w większym stopniu remontować płatowce. Trzeba było kupować konstrukcje zagranicą. Albo tworzyć od postaw rodzimy przemysł lotniczy. Pomocny okazał się kredyt zaciągnięty we Francji. Tylko że jak każdy wie. Zobowiązania finansowe nie muszą być dla nas korzystne. Co najważniejsze trzeba je spłacać. Plage&Laśkiewicz fot. Aeroklub Lubelski
Hasłem tegorocznej edycji, było „Noc żywych maszyn”. Na tę okazję, w programie znalazły się pokazy z dreszczykiem, zwiedzanie mrocznych, postindustrialnych przestrzeni laboratoryjnych oraz ożywione roboty i ekstremalne maszyny. „Noc w Instytucie Lotnictwa” to impreza, która na stałe wpisała się w kalendarz najważniejszych wydarzeń lotniczych w Polsce. Do tej pory w wydarzeniu wzięło udział ponad 180 firm i instytucji związanych z przemysłem lotniczym, kosmicznym i nowymi technologiami. To, co najmocniej przemawia do wyobraźni to rosnąca z roku na rok frekwencja. W tym roku Instytut Lotnictwa odwiedziło ponad 37 000 osób co przewyższa ubiegłoroczne wydarzenie o 7000!.
KONKURS ROZSTRZYGNIĘTY !
NAGRODĘ WYLOSOWAŁA MONIKA ZE ŚWIDNICY GRATULUJEMY!
Prawidłowa odpowiedź: Clark Gable
Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem 85. rocznicy zwycięstwa kapitana pilota Franciszka Żwirki i inżyniera Stanisława Wigury w 1932 roku w Międzynarodowych Zawodach Samolotów Turystycznych Challenge na samolocie RWD-5 polskiej konstrukcji. Temu tematowi poświęcona była jedna z trzech stref tematycznych. Dwie pozostałe to Strefa Dziecka oraz Strefa Kultury Wysokich Lotów, obejmująca replikę 1:1 samolotu Hurricane z dywizjonu 303, namiot Fly Film Festival oraz wystawę zdjęć spotterów. Tegoroczne pokazy oprócz stref tematycznych składały się z powietrznych akrobacji wykonanych na najnowocześniejszych maszynach, zarówno wojskowych, jak i cywilnych, pokazów samolotów historycznych, wystawy statycznej samolotów, śmigłowców, sprzętu wojskowego i techniki lotniczej. Aktualności lotnicze
|